Kliknij tutaj --> 馃悁 trzynastego maja w pi膮tek urodzi艂a pi臋膰 koci膮tek tekst
Trzynastego urodzi艂a si臋 moja mama. Trzynastego w pi膮tek, jeszcze jako nastolatek, pozna艂em moj膮 偶on臋, z kt贸r膮 niezmiennie od 32 lat dziel臋 t臋 dziwn膮 przygod臋, jak膮 jest 偶ycie.
Ale poz贸r ca艂y dzie艅 mia艂 mnie w gar艣ci. Zgubi艂am oko. Za p贸藕no spostrzeg艂am si臋 braku. By膰 mo偶e zerwa艂 je wiatr zimowy. Tocz膮c po 艣nie偶nym ulicznym chodniku. By膰 mo偶e miejsce w kt贸rym by膰 mog艂am. Zazdro艣ci艂o mi go i schowa艂o je pod kapelusz. Trzyma艂am je na nadgarstku. Przewi膮zane niebieskim rzemykiem.
13 maja w piatek urodzi艂a 5 koci膮tek you tube Urodzony 19 maja - Fu "To dla ciebie synku Par臋 tych s艂贸w od ojca Na zawsze te s艂owa dla ciebie We藕 to do serca Na zawsze te s艂owa dla ciebie We藕 to do serca, taa Czuje twoje bicie serca W pi臋kne oczy zerkam Pi臋kny widok jak Przy"
Dziewczyno Dystans tekst piosenki oraz t艂umaczenie. Obejrzyj teledysk z Youtube i pos艂uchaj mp3 z YT. Sprawd藕 chwyty na gitar臋. Dodaj Swoj膮 wersj臋 tekstu i chwyty gitarowe.
Tekst piosenki . Powiedz kiedy b臋dziesz m贸j Powiedz kiedy to si臋 stanie Gdy codziennie pytam Ci臋 To Ty nie chcesz s艂owa rzec Dr臋czysz mnie czekaniem swym Chocia偶 wiem, 偶e tego pragniesz Twoja mi艂o艣膰 m贸wi mi 呕e to wkr贸tce stanie si臋 B臋d臋 czeka艂 jak Ty Co dzie艅 na to kochanie A gdy to spe艂ni si臋 Niech radosny wstanie dzie艅
Rencontre Celibataire Pres De Chez Vous. Trzynastego maja w pi膮tek Urodzi艂a pi臋膰 koci膮tek Trzeba kupi膰 pi臋膰 ko艂ysek Pi臋膰 par but贸w i pi臋膰 misek Trzeba kupi膰 pi臋膰 ko艂ysek Pi臋膰 par but贸w i pi臋膰 misek Kacaraba O la O la la la Kacaraba O la la Kacaraba O la O la la la Kacaraba O la la Kacaraba O la O la la la Kacaraba O la la Kacaraba O la O la la la Kacaraba O la la Ojc贸w chrzestnych trzeba pi臋ciu A w przysz艂o艣ci pi臋ciu zi臋ci贸w Pi臋膰 posag贸w trzeba zebra膰 Co艣 ze z艂ota co艣 ze srebra Pi臋膰 posag贸w trzeba zebra膰 Co艣 ze z艂ota co艣 ze srebra Kacaraba O la O la la la Kacaraba O la la Kacaraba O la O la la la Kacaraba O la la Kacaraba O la O la la la Kacaraba O la la Kacaraba O la O la la la Kacaraba O la la 呕adnej biedy by nie by艂o Gdyby syn贸w urodzi艂a Ka偶dy dosta艂 by gitar臋 A na drog臋 groszy par臋 Ka偶dy dosta艂 by gitar臋 A na drog臋 groszy par臋 Kacaraba O la O la la la Kacaraba O la la Kacaraba O la O la la la Kacaraba O la la Kacaraba O la O la la la Kacaraba O la la Kacaraba O la O la la la Kacaraba O la la Kacaraba O la O la la la Kacaraba O la la Kacaraba O la O la la la Kacaraba O la la Kacaraba O la O la la la Kacaraba O la la Kacaraba O la O la la la Kacaraba O la la
Strony Strona g艂贸wna pi膮tek, 13 kwietnia 2018 Trzynastego w pi膮tek Autor: Ori o 21:47 Brak komentarzy: Prze艣lij komentarz Nowszy post Starszy post Strona g艂贸wna Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)
Dzie艅 wstawa艂 niespiesznie, wi臋c i my powolutku budzili艣my si臋 do 偶ycia...Kawa...艢niadanie...Przygotowania do wyprawy... I nagle... Mamy go艣cia !! Go艣膰 zlustrowa艂 nas przez szyb臋 i oczekiwa艂 na jakie艣 dowody sympatii... A my co ?? My oczywi艣cie ruszyli艣my biegiem po kom贸rki i aparaty fotograficzne... "Echhh...Ludzie..."- prychn膮艂 nasz go艣膰 i zaprezentowa艂 si臋 z drugiej strony... Sympatyczny "sier艣ciuch" wprawi艂 nas w wy艣mienite nastroje, a 偶e na dodatek uda艂o mi si臋 wywalczy膰 stanowisko przy zmywaku ( walki toczyli艣my nieustannie, bo przez okienko przy zlewozmywaku by艂 nieziemski wr臋cz widok), pod艣piewywa艂am sobie rado艣nie... "Trzynastego maja w pi膮tek, urodzi艂a pi臋膰 koci膮tek"... Co prawda to akurat by艂 wtorek, ale przecie偶 Autor tekstu nie m贸g艂 wiedzie膰 lata temu, 偶e b臋dzie to jakim艣 dysonansem... Nasz go艣膰 po kilku pr贸bach wtargni臋cia do 艣rodka odszed艂 w nieznane, wi臋c i my ruszyli艣my przed siebie... Naszym celem mia艂a by膰 zapora... Zapora nie byle jaka... Grande Dixence... Najwy偶sza zapora na 艢wiecie !! 285 m betonu na wysoko艣ci 2683m To cudo hydro-architektury powsta艂o w latach kiedy nasz Kraj z trudem d藕wiga艂 si臋 z ruin (1950-1964)... Do jeziora Lac des Dix sp艂ywaj膮 wody z 36 lodowc贸w... Nawet nie stara艂am si臋 wyobrazi膰 sobie tego kolosa... No to ruszamy !! Jest !! Jest Tama !! Jest i zamkni臋ta droga... Orzesz...(ko)... Fakt, 偶e warunki nie s膮 najlepsze...Fakt, 偶e po drodze mieli艣my spotkanie z pewn膮 艣nie偶n膮 chmur膮...Fakt, 偶e 艣nieg zalega ju偶 od linii drzew... Ale 偶eby zamyka膰 drog臋 jak my zapragn臋li艣my zwiedzi膰 Tam臋 ?? 艢wi艅stwo !! Pan N. nawet podejrzewa艂, 偶e zrobili to specjalnie, jak tylko zobaczyli samoch贸d na horyzoncie... Pozosta艂o nam podziwianie z poziomu... Czuj膮c ogromny niedosyt wra偶e艅 pocz艂apali艣my szlakiem w kierunku jednej z grani...Przynajmniej poprzebywamy sobie w towarzystwie owego giganta... I kiedy Rodzinka mi si臋 rozpe艂z艂a po zboczu, a ja sz艂am z min膮 naburmuszonej nastolatki z艂orzecz膮c na z艂o艣liwo艣膰 losu... Zamar艂am... Mijana w艂a艣nie 艂膮ka ruszy艂a dzikim k艂usem w stron臋 drzew... Nooo...W艂a艣ciwie to wcale nie 艂膮ka ruszy艂a... Ruszyli mieszka艅cy owej 艂膮ki... Tak mnie zamurowa艂o, 偶e nawet nie pami臋tam, i偶 z gard艂a mi si臋 wyrwa艂 dono艣ny i podobno przera藕liwy okrzyk... "艢wistaki !! Panie Bo偶e !! 艢wistaki !!!" By艂y ich dziesi膮tki !! Mia艂am wra偶enie, 偶e to ca艂a 艂膮ka zafalowa艂a i ruszy艂a biegiem... Sta艂am jak zaczarowana... Tyle lat...Tyle czekania...Tyle zagl膮dania do wszelakich otwork贸w w ziemi... Tak marzy艂am, 偶eby kiedy艣 zobaczy膰 jednego, ma艂ego 艣wistaczka... Echhhh... Przeczyta艂am o nich chyba wszystkie publikacje... A one nawet nie przypuszcza艂y, 偶e s膮 tak platonicznie kochane... I wtedy si臋 okaza艂o, 偶e nie jest to pe艂nia szcz臋艣cia, bo i w艣r贸d 艣wistak贸w trafiaj膮 si臋 jednostki nieprzeci臋tne, 偶eby nie powiedzie膰 "nad艣wistaki"... Kiedy wszystkie czmychn臋艂y kurcgalopkiem, jeden z nich postanowi艂 przeprowadzi膰 rekonesans i przyjrze膰 si臋 bli偶ej tym dziwnym stworom, kt贸re chodz膮 na dw贸ch nogach, pokrzykuj膮 rado艣nie i wywijaj膮 jakimi艣 pude艂eczkami pomrukuj膮c przy tym z pasj膮... "Nad艣wistak" najpierw udawa艂 kawa艂ek ska艂y... Potem wskoczy艂 na g艂az i ostentacyjnie wypi膮艂 na nas t膮 cz臋艣膰 z ogonkiem... Po czym wbieg艂 do norki i monitorowa艂 sytuacj臋 z poziomu ziemi... Jaki偶 on by艂 pocieszny !! Przekrzywia艂 艂ebek ciekawie, obserwuj膮c nas dok艂adnie...Chowa艂 si臋 i wygl膮da艂 z norki, jakby bawi艂 si臋 z nami w chowanego...I przyznam szczerze, 偶e mia艂am wra偶enie jakby nawet pomrukiwa艂... 艢wistak artysta !! Byli艣my od niego ledwie dwa metry... Prawie na wyci膮gni臋cie r臋ki... Rozejrza艂 si臋 jeszcze raz i da艂 nura do norki... Na migi porozumiewali艣my si臋 mi臋dzy sob膮...Pan N. z Synow膮 zostali przy pierwszym otworze... Pierworodny wypatrzy艂 drugi otw贸r... A mnie nagle przypomnia艂 si臋 pewien artyku艂... "艢wistaki z regu艂y zabezpieczaj膮 sobie drog臋 ucieczki z nory przygotowuj膮c co najmniej trzy otwory"... Aha !! I skupiona okrutnie ruszy艂am na poszukiwanie trzeciego otworu... Kiedy dotar艂am na przeciwleg艂膮 stron臋 g艂azy, nasz Artysta w艂a艣nie wychyla艂 艂ebek... Zmierzy艂 mnie 艣wistaczkowym spojrzeniem i wymrucza艂... "A p贸jdziesz st膮d babo przebrzyd艂a"... No to posz艂am... Ale ju偶 nie mia艂am 偶alu do Matki Natury, 偶e przed nami Tam臋 ukry艂a... W sumie nawet na Tam臋 nie spojrza艂am... Podskakiwa艂am rado艣nie i szepta艂am... "Tama sta艂a tyle lat to pewnie jeszcze postoi, a taki 艣wistak-artysta ju偶 mi si臋 nie trafi"...;o)
Dzisiaj s膮 moje urodziny, mam dok艂adnie 1 rok. Ludzie m贸wi膮, 偶e urodzi艂em si臋 mi臋dzy 5 a 20 maja, ale wybrali 13, bo by艂a taka piosenka "13 maja w pi膮tek urodzi艂a 5 koci膮tek..." Mia艂a by膰 wielka niespodzianka, czyli tort, ale si臋 troch臋 pochorowa艂em i chyba nici z tortu. Jaka szkoda :(( Tymczasem zabawia艂em si臋 w chowanego z Maciek podszed艂 do pude艂ka, to ja myk i mnie nie odszed艂, to ja si臋 wychylam i tak w k贸艂ko. W ko艅cu troch臋 mi si臋 ta zabawa znudzi艂a i postanowi艂em skorzysta艂 z okazji i wszed艂 do 艣rodka, tylko 偶e on nie wiedzia艂, 偶e to moje pude艂ko i 偶e tylko ja mog臋 w nim si臋 chowa膰. Tote偶 postanowi艂em da膰 mu nauczk臋 i usiad艂em na niego. Kiedy w ko艅cu si臋 wydosta艂 na zewn膮trz, obra偶ony uciek艂 na biblioteczk臋 poczyta膰 co nieco.
Wci膮偶 dmucham ba艅ki mydlane... Fotoblog Archiwum Profil Obserwowani Kategorie Wy艣lij PM Dodaj do obserwowanych 2011/05/14 芦 nast臋pne poprzednie 禄 Informacje o wpisie Numer wpisu: 71 Data dodania: 2011/05/14 12:40:09 Komentarzy: 0 Fajne0 Wczorajszy hit dnia? "Trzynastego maja w pi膮tekUrodzi艂a pi臋膰 koci膮tekTrzeba kupi膰 pi臋膰 ko艂ysekPi臋膰 par but贸w i pi臋膰 misek " I nie by艂o kartk贸wki z matematyki, yeah No a tak wgl to wczoraj by艂a 8-nastka Merry Dzi臋ki wszystkim za 艣wietn膮 zabaw臋 Brak komentarzy
trzynastego maja w pi膮tek urodzi艂a pi臋膰 koci膮tek tekst